BRACTWO SUZUKI

Zabrałem się za przedsezonową wymianę oleju i zgłupiałem. Instrukcja serwisowa podaje, żeby bez wymiany filtra wlewać 1,7 l - filtra nie ruszałem. Przy takiej ilości poziom nie sięga nawet dolnej kreski we wzierniku. Żeby osiągnąć połowę odległości między kreskami, musiałem wlać 2,6 l, a we wspomnia...

Przy identycznych objawach miałem walnięty regulator napięcia. Po wymianie przeszło.

U mnie wisi taka rurka z tylnego airboxa, do spuszczania syfu.

Tylko co ciekawe, to nie wygląda jak olej. Ma kolor borygo (taki różowawy) i przypomina taki glutek. Chciałem zrobić zdjęcie, ale poprzedniego gluta wytarłem, a po ostatniej jeździe nie zrobił się nowy.

harpoon pisze: ↑pn, 19 lip 2021, 21:06 Taki szlam olejowy na korku oleju może się pojawić, kiedy jeździ się na krótkich dystansach...

U mnie był na korku chłodnicy. A w zasadzie wlewu płynu chłodniczego.

Zrobiłem test, ale nic nie wykazał. Mam nadzieję, że to tylko syf z układu się zebrał.

A w ogóle Dany, jestem ci cholernie wdzięczny za napisanie o tych testach. Nie miałem pojęcia, że coś takiego istnieje, i byłem gotów już zlecać naprawę.

Dany pisze: ↑ndz, 18 lip 2021, 15:10 W dobrym warsztacie będą mieli czujnik co² do układu chłodzenia.

Dwutlenku węgla? Co to daje?

Czy to oznacza walniętą uszczelkę pod głowicą? Na początku tego sezonu odniosłem wrażenie, że wentylator chłodnicy częściej się włącza. Zrobiłem płukanie układu i wymianę płynu. Koniec końców okazało się, że padł korek i nie trzymał ciśnienia, bo pewnego razu po powrocie do domu zagotował mi się pły...

Trochę podkręciłem i jest ok

sky02 pisze: ↑śr, 23 cze 2021, 09:17 A tam przypadkiem nie jest układ na linkach?

Jest. Jak jesienią fachowiec ustawiał mi gaźniki, to mówił, że całość jest wrażliwa. Ale wkurza mnie, że stojąc na skrzyżowaniu muszę delikatnie podgazowywać.

Czy mogę delikatnie zwiększyć obroty na luzie, nie ryzykując totalnego rozsynchronizowania gaźników? Zauważyłem, że jak stoję na światłach w upale, silnik schodzi ciut za nisko i wydaje się przygasać. Szczególnie jest to odczuwalne, gdy włącza się wentylator chłodnicy.

Operacja się udała, pacjent żyje

Rozebrałem koło, łożyska idą do wymiany. Jedno ma taki luz poprzeczny, że bieżnie chodzą na dobry milimetr względem siebie, jak nie więcej.

Przy okazji pytanie pomocnicze: czy takie elementy jak oś i tuleje dystansowe trzeba smarować?

Nagrałem film, żeby pokazać te odgłosy. Na nagraniu brzmią głucho, w rzeczywistości dźwięk jest metaliczny, jakby metalowy drut lub sprężyna o coś rytmicznie zahaczały. Dobiega definitywnie z bębna. Co sprawdziłem i nie ma wpływu: - naciąg łańcucha - ustawienie nakrętki cięgna tylnego hamulca i peda...

No, zrobiłem bardziej miękkie. Ale co rozumiesz przez regulację bębna?