A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Dział dla Braci z województwa wielkopolskiego. Możecie tutaj zamieszczać info tj. imprezki regionalne, adresy lokali i serwisów etc. w Waszym województwie.
LittleAngel

A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: LittleAngel »

Witam wszystkich zgromadzonych i zapraszam na zbiorowe oddanie krwi. Może być honorowe lub dla kogoś, jeśli znacie takie osoby. Planowany wypad to sobota z samego rana, więc żadnego picia w piątek :mrgreen: Planowany termin to 10 lub 17 listopada. Zbiórka oczywiście pod przybytkiem krwiopijców na marcelinskiej. Ponieważ w soboty jest on czynny do 13, wtedy najlepiej jest się tam wybrać koło 10. A wiec nie obijać się :angry_smile:
moto_moto
BS Brother
BS Brother
Posty: 356
Rejestracja: śr, 1 lut 2012, 21:31
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Radziejowice
Kontakt:

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: moto_moto »

A może ktoś z BS ma potrzeby dla kogoś bliskiego? jak ruszam po week do punktu wiec moge dla kogoś oddać.
Pozdrawiam
Marek
--------------------------
Lata na: GSF 1250 SA
Dzwoni z: 600 111 115
--------------------------
http://www.agula.pl - przekaż 1% na leczenie mojej córki.
mir
BS Brother
BS Brother
Posty: 738
Rejestracja: ndz, 5 lut 2006, 00:34
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: mir »

Naprawdę podziwiam honorowych dawców krwi. W dobie gdzie za wszystko się płaci, spuszczanie sobie za free 450 ml farby jest dla mnie niezrozumiałą rozrzutnością. Jeżeli cennik oficjalny ustalony jest na poziomie 260 pln za jednostkę czyli za 450ml to dziwnym jest dla mnie oddawanie krwi za friko /tabliczkę czekolady/. No ale nie moje małpy nie mój cyrk. Naiwnych nie sieje się tylko sami się rodzą.
606-451-421 Play
Milano-buty.pl - markowe buty
https://allegro.pl/listing?string=znami ... i-1-1-0425

CZ175, vz 800/98, xv1900/07, GSX1300R/08, ?....
A1+
LittleAngel

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: LittleAngel »

Cóż, w takim razie jestem naiwna, bo wolę te osiem czekolad niż kasę. Za kasę każdy jeden potrafi robić, za to znika w narodzie działanie bezinteresowne. I pogadamy mir jak kiedyś nie daj Boże będziesz potrzebować tej krwi. Podziękuj wtedy honorowym dawcom.
mucha
BS Brother
BS Brother
Posty: 3098
Rejestracja: pn, 19 wrz 2005, 16:33
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Czestochowa
Polubił posty: 26
Otrzymane Polubienia: 45

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: mucha »

I tu się muszę odezwać.
Mir, nie upuszczasz, po co tak krytycznie komentujesz?
Ja nie robię tego dla kasy, nie po to żeby być postrzegany jako super mega hiper bohater!
Najchętniej, to 5pln które płacą za bilet, wrzuciłbym do jakiejś puszki, jeśli takowa by stała na miejscu.
Mimo tego, że w dzisiejszych czasach, każdy goni za kasą i mało kto ogląda sie na innych, ja w Twoich oczach pozostanę tym frajerem, który robił, robi i będzie robił to za free!
Wiesz czemu?
Dlatego, że znam prawdziwą cenę krwi.
Bo gdyby wszyscy mieli takie podejście jak Ty, byłbym dzisiaj ojcem wychowującym samotnie dziecko!
Mimo tej fali krytyki, życzę Ci z całego serca, abyś nie miał nigdy potrzeby wrzucania posta, z prośbą o pomoc od FRAJERÓW...
GSX 750 R- LICENCJA NA ZAPIER....:)
tel. mucha 503 145 909 klaudia 509 340 359
GS 500E- był
GSX R 750... - jest i będzie
GSX1300R HAYABUSA
Nareszcie :grin: Obrazek
Shinobi
Po drugiej stronie Mocy
Po drugiej stronie Mocy
Posty: 728
Rejestracja: pn, 7 lip 2008, 18:37
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: MOTYCZ LEŚNY

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: Shinobi »

mucha pisze:I tu się muszę odezwać.
Mir, nie upuszczasz, po co tak krytycznie komentujesz?
Ja nie robię tego dla kasy, nie po to żeby być postrzegany jako super mega hiper bohater!
Najchętniej, to 5pln które płacą za bilet, wrzuciłbym do jakiejś puszki, jeśli takowa by stała na miejscu.
Mimo tego, że w dzisiejszych czasach, każdy goni za kasą i mało kto ogląda sie na innych, ja w Twoich oczach pozostanę tym frajerem, który robił, robi i będzie robił to za free!
Wiesz czemu?
Dlatego, że znam prawdziwą cenę krwi.
Bo gdyby wszyscy mieli takie podejście jak Ty, byłbym dzisiaj ojcem wychowującym samotnie dziecko!
Mimo tej fali krytyki, życzę Ci z całego serca, abyś nie miał nigdy potrzeby wrzucania posta, z prośbą o pomoc od FRAJERÓW...

Przynajmniej wiemy już na kogo nie ma co liczyć
"Jest tylko_______między rozsądkiem a szaleństwem".
Intruder M800,to już historia.

Burak:606698321
mir
BS Brother
BS Brother
Posty: 738
Rejestracja: ndz, 5 lut 2006, 00:34
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: mir »

Dziwni jesteście. Użyłem słowa naiwny nie FRAJER, a to kolosalna różnica /powinienem użyć stwierdzenia idealiści/. A z opinią przedstawioną na kogo można liczyć to byś się mógł Shinobi delikatnie rozczarować.
606-451-421 Play
Milano-buty.pl - markowe buty
https://allegro.pl/listing?string=znami ... i-1-1-0425

CZ175, vz 800/98, xv1900/07, GSX1300R/08, ?....
A1+
mucha
BS Brother
BS Brother
Posty: 3098
Rejestracja: pn, 19 wrz 2005, 16:33
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Czestochowa
Polubił posty: 26
Otrzymane Polubienia: 45

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: mucha »

mir, nie rozumiem czemu jestem dziwny?
Bo oburzyłem się Twoją krytyką?
Bo robię coś bezinteresownie, nie za kasę?
Dlatego uważasz że jestem naiwny?
Nie wiem czy Twój byt, polega na robieniu kasy na wszystkim na czym się da, ale moją opinię już znasz.
Żyj i daj żyć innym..................
GSX 750 R- LICENCJA NA ZAPIER....:)
tel. mucha 503 145 909 klaudia 509 340 359
GS 500E- był
GSX R 750... - jest i będzie
GSX1300R HAYABUSA
Nareszcie :grin: Obrazek
Lechul
BS Brother
BS Brother
Posty: 6332
Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: Lechul »

Spokój mi tu :angry_smile:
Uważam, że czymś szczerym, honorowym i super megapotrzebnym jest gest oddania krwi.
Nigdy niestety nie uczyniłem takiego gestu. Czy żałuję ?? Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć.
Czy chciałbym to zrobić ?? Tak, ale w takim razie dlaczego tego nie zrobiłem dotąd ?? Taki mój prywatny myślowy galimatias.
Tym bardziej w szczery podziw wprawiają mnie opowieści mojego syna gdy mówi, że idąc przez miasto z kumplami zauważają mobilny punkt poboru krwi i wpadają tam ot tak jak na cheesburgera do Maca. Zawijają przydział czekolady, mają radochy "pełne kieszenie" a wieczorem lądują na dwugodzinnym treningu karate :P
Niech każdy traktuje tą sprawę prywatnie. Jeden za kasę, drugi za czekoladę a trzeci zupełnie za nic. Jeżeli można zarobić nikt nikomu nie broni traktować tego w ten sposób. Ale świadomemu krytykowaniu chęci niesienia pomocy za darmo mówimy stanowcze NIE !! (tak jak skrytym parówkożercom :P )


Na koniec bez wgłębiania się w semantykę:
"frajer - osoba dająca się łatwo nabrać, nadmiernie wierna normom moralnym, które przez wielu nie są przestrzegane"
"naiwny - taki, który jest pełen prostoty, łatwowierności, naiwności"
źródło Wikisłownik
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
Obrazek
LittleAngel

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: LittleAngel »

No i "Szefu" wszystko załatwił :) Moim celem było zebranie Barci i Sióstr w celu zrobienia czegoś wspólnie i bezinteresownie. Przyłączy się ten kto będzie chciał i tyle. Ostatecznie krew można oddawać co dwa miesiące (w przypadku panów) lub co trzy w przypadku pań. Zamiast się sprzeczać pokażmy niedowiarkom, że robimy coś dobrego :)
Piniu
Śmigający inaczej...
Posty: 777
Rejestracja: pn, 1 sty 2007, 21:37
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: Piniu »

Na tą chwilę na 10-11-2012 mam jedną osobę + siebie.
bastion
Lajtowy Motonita
Posty: 739
Rejestracja: sob, 10 cze 2006, 07:00
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Rybnik

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: bastion »

Dodam cos od siebie oddaje krew od 2007 roku i dostaje czekolady szt 7 ie eparowke jako posilek regeneracyjny :))))))) Wiec parowki gora :)
SRAD 98
Pojechała
Czarny Diabeł 😈 1250
tel 690 121 238
bastion750@wp.pl
LittleAngel

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: LittleAngel »

Piniu pisze:Na tą chwilę na 10-11-2012 mam jedną osobę + siebie.
To póki co są już cztery osoby. Ktoś jeszcze chętny czy wymiękacie? :twisted:
moto_moto
BS Brother
BS Brother
Posty: 356
Rejestracja: śr, 1 lut 2012, 21:31
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Radziejowice
Kontakt:

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: moto_moto »

A ja na całą dyskusje powiem tak. Oddaje krew od 2000 r i mam jej oddane ok 17 litrów tym bardziej że posiadanej gruby AB RH - jest niemal cały czas deficyt. Zawsze robiłem to bezinteresownie bądz oddawałem to dla kogoś kto aktualnie potrzebował jak np koleżanka której dziecko chorowało na białaczkę bądź dla mojej znajomej którą wykończyli lekarze przy porodzie bliźniaków. Niemniej wagę tego daru odczułem gdy w 6 miesiącu urodziło mi się dziecko które ważyło 1200 gram i otrzymywało preparaty krwiopochodne właśnie od ludzi którzy w bezinteresowny sposób dzielą się tym co najcenniejsze. Wtedy człowiek uświadamia sobie jak mało robi dla innych, jakie życie jest kruche i jak niewiele trzeba aby pomóc innym. Z racją jak z dupą - każdy ma swoją, każdy kieruje się swoimi przesłankami, ideologiami czy kalkuluje strikte finansowo i nie ma co krytykować bo wielu rzeczy, podejść czy czynności nie zrozumiemy.

Ja oddaje w Skierniewicach wiec do wielkopolski nie dołączę. Lewa dla Was !!
Pozdrawiam
Marek
--------------------------
Lata na: GSF 1250 SA
Dzwoni z: 600 111 115
--------------------------
http://www.agula.pl - przekaż 1% na leczenie mojej córki.
beaaa

Re: A może by tak oddać coś krwiopijcom?

Post autor: beaaa »

i WIELKIE DZIĘKI dla tych co oddają krew...ja sama kilka lat temu po wypadku takiej potrzebowałam, gdyby nie ludzie co bezinteresownie oddają krew to raczej by mnie nie było już tu na świecie...za pieniądze niby można mieć wszystko ale czy wszystko trzeba dawać również za pieniądze, są rzeczy za które wstyd brać złotówkę..hmmm...zdrowia i życia nie kupimy a dzięki pomocy i życzliwości tzn bezinteresownych to życie przynajmniej daje nadzieję, że ma sens :)...od tyle ode mnie
ODPOWIEDZ