D-DAY 1944

Dział regionalny dla Braci i Sióstr , którzy są na stałe bądź czasowo poza granicami naszego pięknego kraju.Możecie tutaj zamieszczać info tj. imprezki regionalne, adresy lokali i serwisów etc. w Waszej okolicy

Moderator: ERIC

Vais

D-DAY 1944

Post autor: Vais »

wczoraj odwiedziliśmy miejsca pamięci gdzie polegli amerykańscy żołnierze , plaże Normandii 06.06.1944r (Plaza OMAHA i cmentarz)
Przejechaliśmy 667km

fotorelacja : http://picasaweb.google.pl/Marekvais/DD ... directlink
Pit

Re: D-DAY 1944

Post autor: Pit »

A wiec byliscie tylko o 'rzut kamieniem' przez kanal i nie dales znac? A mozna bylo zrobic prawdziwy D-Day, wyruszyc o swicie z Wysp, dobic promem do plaz Normandii i zrobic maly desant :mrgreen:
Widze ze pojechaliscie przez Pont de Normandie, wialo? :wink:
bruder
BS Brother
BS Brother
Posty: 492
Rejestracja: wt, 24 lut 2009, 17:15
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Sochaczew

Re: D-DAY 1944

Post autor: bruder »

pozazdrościć wycieczki. Sam temat D-Day jest bardzo fascynujacy. Zrobiłeś dobrą reklamę. Mój apetyt na odwiedzenie tych terenów bardzo mocno wzrósł. :)
Simson 50 ccm, Dniepr 750, Boulevard C50 - sprzedany
bromic@poczta.onet.pl;
Vais

Re: D-DAY 1944

Post autor: Vais »

Pit pisze:A wiec byliscie tylko o 'rzut kamieniem' przez kanal i nie dales znac? A mozna bylo zrobic prawdziwy D-Day, wyruszyc o swicie z Wysp, dobic promem do plaz Normandii i zrobic maly desant :mrgreen:
Widze ze pojechaliscie przez Pont de Normandie, wialo? :wink:
na moście nie wiało ,ale jaka niespodzianka wjeżdżam na bramkę chce płacić a pan mówi ze Pan jedzie za darmo ale bylem dumny
możemy się spiknąć , tam jest miejsc gdzie jeszcze nie byliśmy duuuuzo
przemknęło mi przez myśl żeby zadzwonić do Was ,nawet sprawdzałem bilety kosztowały na pociąg UWAGA 30e tam i z powrotem ale propozycja wyjazdu była z dnia na dzień wiec pomyslałem ze to za krótko by was niepokoic
Pit

Re: D-DAY 1944

Post autor: Pit »

marekvais pisze:na moście nie wiało ,ale jaka niespodzianka wjeżdżam na bramkę chce płacić a pan mówi ze Pan jedzie za darmo ale bylem dumny
Kiedy jechalismy do St.Malo przez Pont de Normadie w 2006 to tak wialo ze bylo czuc jak most sie rusza :shock: Musialem mocno zwolnic i bardzo uwazac zeby utrzymywac prosta linie. A kilka bocznych uderzen wiatru i tak przestawilo nas o metr w lewo lub prawo. A to ze moto leca za darmo napisane jest jak byk przed wjazdem przeciez! :wink:

A niepokoic nasz mozecie zawsze, zwlaszcza w weekendy. Jest gdzies spac :wink:
Vais

Re: D-DAY 1944

Post autor: Vais »

[quote="Pit"] A to ze moto leca za darmo napisane jest jak byk przed wjazdem przeciez! :wink:

skupiony byłem na jeździe bo foto reporterka ciachała foty na lewo i prawo


To co w sobote pijemy Jacka Danielsa na wyspach ??
Pit

Re: D-DAY 1944

Post autor: Pit »

Mozemy nawet juz w piatek wieczorem :wink: Ale bylibyscie pewnie bardzo zmeczeni, wiec... do zobaczenia w sobote!
Obejrzymy Burgmana, polatamy po Surrey, zrobimy grilla :D
Vais

Re: D-DAY 1944

Post autor: Vais »

Pit pisze:Mozemy nawet juz w piatek wieczorem :wink: Ale bylibyscie pewnie bardzo zmeczeni, wiec... do zobaczenia w sobote!
Obejrzymy Burgmana, polatamy po Surrey, zrobimy grilla :D

my twardziele ,piątek to piątek ,słowo się rzekło kobyłka u płotu do 22.oo powinniśmy dotrzeć :mrgreen:

temat troszkę zszedł z torów przenosimy się na PW
VOYTEK

Re: D-DAY 1944

Post autor: VOYTEK »

To fajną zrobileś wyciwczkę, extra :photo: mi jako starego militaryste to najbardziej interesuja sprzęty, tyochę nazbierali tego. To mam następny plan na wycieczkę na stary kontynent.

Ale musi troche poczekac ta wycieczka, bo wczoraj mialem małe spotkanie z matk ziemią.
ODPOWIEDZ