Spotkania co tydzień

[PAULA]

czekamy w cafe 66

[Jajco]

Obecny!

[eNNka]

Też się pojawię

[mobit]

I ja dzisiaj wpadnę

[Dany]

Dzięki za miłe spotkanko...
Jak że miło było Was zobaczyć w tak licznym gronie...
Do następnego...

Ps

I ja dzisiaj wpadnę

Lepiej robić to świadomie...

[PAULA]

dzięki za spotkanie następnym razem trzeba coś mocniejszego załatwic na komary wówczas dłużej posiedzimy...

[andluk]

ja również dziękuję dawno tylu ludzisk na spotkaniu nie widziałem... a co do komarów to po prostu następnym razem nie zapraszać i będzie git :mrgreen:

[Karola]

nareszcie byłam i ja
no wiecie dzieki dymowi z fajek i specyfikowi od Ennki komarów było troszke mniej

[George]

Miło było spotkać się w tak licznym składzie

Do następnego !!

a co do komarów to po prostu następnym razem nie zapraszać i będzie git :mrgreen:

A kto w ogóle wpadł na pomysł aby ich/je zapraszać ?? nawet koszulek nie mieli/miały :lol:

[andluk]

Trzeba by było się zorientować za kim/ z kim przyszły.... na początku jakoś ich nie było z tego co pamiętam :lol:

[Waldex]

Spotkanko liczne, chyba się wszyscy wywczasowali już. Pogoda też dopisała a mimo to naszego niebieskiego nie było... Dziewczyny, zwabcie go jakoś za tydzień... Do następnego...

[eNNka]

I ja dziękuję za spotkanie

...Pogoda też dopisała a mimo to naszego niebieskiego nie było...

Był, był tylko Ty się Waldex za szybko zmyłeś

[Dany]

Spotkanko liczne, chyba się wszyscy wywczasowali już. Pogoda też dopisała a mimo to naszego niebieskiego nie było... Dziewczyny, zwabcie go jakoś za tydzień... Do następnego...

Był, tylko na chwilkę i dość późno... ale był. Żeby nie było - był :angry_smile:

Ps.
Jak przyjechałem to już się oganialiście... myślałem że to na powitanie a to walka z komarzycami ...
- sypać kto krwiopijców zaprosił... !!

[qgel]

I ja dziękuję za spotkanie

...Pogoda też dopisała a mimo to naszego niebieskiego nie było...

Był, był tylko Ty się Waldex za szybko zmyłeś

dziękuję, Enka jest moim reprezentantem, rzecznikiem, zastępcą jakby co i prawą ręką :mrgreen:

[adu]

I ja osobiście widziałam odjeżdżającego Pana Marka, będąc pod salonem Nissana :mrgreen:
W czwartek będę wreszcie i ja :angry_smile: