Wioska Rybacka - 12 sierpnia - niedziela

[Nikoś]

Jednoręki Funciak na zdjęciu nr 2

no i moja noga troszkę przewędrowała do przodu

[qgel]

Też w domu.
Dzięki bardzo za spotkanie, było potrzebne...
Pierwszy raz widziałem koniec tęczy, ba nawet przez niego przejechaliśmy!
Ale żadnego cwaniaka z garnkiem złota nie widziałem.
Więc mit ten, po 31 latach, wsadzam między książki :mrgreen:

Mucha, nie trać nadziei, nie daj się, nie poddawaj, więcej pozytywnych myśli, bo inaczej koniec obiecuję wskazać gdzie szukać garnek przy najbliższym spotkaniu

[mucha]

Też w domu.
Dzięki bardzo za spotkanie, było potrzebne...
Pierwszy raz widziałem koniec tęczy, ba nawet przez niego przejechaliśmy!
Ale żadnego cwaniaka z garnkiem złota nie widziałem.
Więc mit ten, po 31 latach, wsadzam między książki :mrgreen:

Mucha, nie trać nadziei, nie daj się, nie poddawaj, więcej pozytywnych myśli, bo inaczej koniec obiecuję wskazać gdzie szukać garnek przy najbliższym spotkaniu

He he.
O Warszawce też wspominaliśmy, jak najechała na Wioskę Rybacką :mrgreen:
Gdybyś Ty tam stał na końcu, to krótka piłka- machnią za 0,5l i garczek mój :twisted:

[snajper]

Qgelku może tego garnka szukałeś w tramwaju Nr. 7 kursującego na Pogodno w Wiosce Rybackiej ?