Suzuki we Wrocku

Dział dla Braci z województwa dolnośląskiego. Możecie tutaj zamieszczać info tj. imprezki regionalne, adresy lokali i serwisów etc. w Waszym województwie.

Moderator: Pushkin

ODPOWIEDZ
Bachmiński

Suzuki we Wrocku

Post autor: Bachmiński »

Do napisania tego postu skłoniła mnie moja obecna sytuacja, jak wiadomo suza w rozsypce.
Z moich poprzednich opinii wynikało ze motorlandu nie darze zbytnią sympatią. Teraz na szczęście musze to zdanie zmienić. Mimo że mają zawał pracy wyjaśnili mi wiele kwestii i są bardzo pomocni w rozwiązywaniu sytuacji z ubezpieczalnią. Oby dalej poszło gładko.
Wielki dzięki panowie!!

Tylko niech nikt nie potraktuje tego jako reklamy , jezeli tu nażekałem to teraz chce pochwalic.
Pushkin
Moderator
Moderator
Posty: 912
Rejestracja: czw, 23 lut 2006, 21:55
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wołów
Otrzymane Polubienia: 8

Post autor: Pushkin »

Zgadzam się w 100 % - Nicon po odbiorze z z serwisu zrobił już swoją 550-ką z 1500 km i jest super - odwalili kawał dobrej roboty. Ja 5 oddaję moją Kacię - wymiana łańcuszka rozrządu, regulacja zaworów - jak odbiorę to też będę mógł coś więcej powiedzieć. Jeśli chodzi o obsługę, to jak najbardziej super - no i przede wszystkim to, że chłopaki aktywnie jeżdżą, więc kumają o co chodzi:)

Pozdr.
Życie jest piękne, gdy żyć się umie, a człowiek swoje moto rozumie.
GS550M KATANA, GSX1200 INAZUMA-wspaniałe wspomnienia->GSX750S KATANA SREBRNA STRZAŁA po grobową deskę & GSX1400 K4 HELLBOY
Kom. 506 171 241
Pushkin
Moderator
Moderator
Posty: 912
Rejestracja: czw, 23 lut 2006, 21:55
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wołów
Otrzymane Polubienia: 8

Post autor: Pushkin »

No i stało się. 27.04 Suzia trafiła dzięki uprzejmości Motorlandu do warsztatu (co prawda termin był na 05.05.). Dojechałem z moją Perłą do Wrocka, stoimy na światłach na Obornickiej i jesteśmy niczym GhostRider - owiani chmurą tajemniczego dymu:) Uszczelka pod pokrywą zaworową zaczęła solidnie puszczać (od Obornickiej do Galerii jakieś 0,5 litra nowiutkiego Motula). Dobrze, że Motorland się zlitował i pozwolił zostawić maleństwo (ale co było jazdy po chodnikach coby zdążyć przed zamknięciem to moje :). Było jak zwykle z przygodami - jak odbiorę Kacię z serwisu, powiem jakie są moje spostrzeżenia.

Pozdr.
Życie jest piękne, gdy żyć się umie, a człowiek swoje moto rozumie.
GS550M KATANA, GSX1200 INAZUMA-wspaniałe wspomnienia->GSX750S KATANA SREBRNA STRZAŁA po grobową deskę & GSX1400 K4 HELLBOY
Kom. 506 171 241
ODPOWIEDZ