silnik przerywa

Darek · Post autor: **Darek** » ndz, 6 mar 2005, 12:27

Witam Wszystkich.Chcę sie poradzić co to może być .Silnik zapala idealnie,obroty jałowe są ok i pracuje równo,wkręca sie świetnie ,ale jak potrzymam go w średnim zakresie obrotów to strzela w tłumik i przerywa VS 750.

DZięki za info

Rostwór · Post autor: **Rostwór** » ndz, 6 mar 2005, 22:06

strzela Ci tylko po odpaleniu? jak jest jeszcze zimny, czy przez cały czas??

Darek · Post autor: **Darek** » pn, 7 mar 2005, 13:05

cze. Cały czas nawet jak ciepły

Darek · Post autor: **Darek** » śr, 16 mar 2005, 16:11

Hej.Dzisiaj odpalam i wszycho ok .TO chyba wina mrozu była.

krzych · Post autor: **krzych** » czw, 17 mar 2005, 15:09

Po pierwsze mróz z pewnością pomaga przy strzelaniu
po drugie prawdopodobnie paliwo które masz jest jeszcze z wakacji... więc nie ma się co dziwić... bardzo często zdarzają się takie problemy po śnie zimowym...
Jeśli po pewnym czasie nie ustaną wtedy zazwyczaj jest to wina przestawionego zapłonu, gdyż paliwo które nie spaliło się w cylindrze trafia do tłumika i mamy buuuum... Na zlotach często można to zauważyć gdy niektórzy robią to specjalnie... duuużo gazu, wyłączenie awaryjne prądu (przy manetce) i ponowne włączenie zawsze da nam taki efekt!!! ale co w tym momencie silnik czuje....

Rostwór · Post autor: **Rostwór** » czw, 17 mar 2005, 17:15

ja mam tak prawie za każdym razem, jak silnik się jeszcze nie rozgrzeje (VX800), ale bardzo szybko przechodzi. Wydaje mi się, ze jest to jednak normalne... ale moge się mylić.

krzych · Post autor: **krzych** » czw, 17 mar 2005, 17:36

Rostwór czy to jest u Ciebie normalne nawet w lato??? Za każdym razem Ci strzela??

Rostwór · Post autor: **Rostwór** » czw, 17 mar 2005, 17:40

Ciężko powiedzieć, kupiłem go w czerwcu, ale zarejestrowałem w grudniu. Co się działo przez te 3 tyś co nakręciłem w czerwcu, nie pamiętam, ale później, jak od czasu do czasu go ruszałem, to troszkę pierwdział. Nie były to głośne strzały, ale wyrażne pierdnięcia. Podobnie było w mojej ETZ, ale po rozgrzaniu jest już ok.

krzych · Post autor: **krzych** » czw, 17 mar 2005, 17:57

Osobiście jestem takiego zdania iż w czasie zimy gdy odpala się motocykl do czasu do czasu, lub na początku, po przebudzeniu ze snu zimowego taka sytuacja może się pojawiać!!! Ale w pełni sezonu lub choćby po przejechaniu pierwszych 500km już nie powinno to mieć miejsca!!! Duży wpływ na to może mieć rodzaj i szlachetność paliwa!! Gdy jednak tankujesz w różnych stacjach i paliwo o różnej ilości oktanów a sytuacja przy każdym z rodzajów paliwa się powtarzała to sprawdź ustawienie zapłonu... mimo iż nie są to ogromne strzały to jednak coś jest nie tak!! Nie powinieneś też traktować sytuacji normalnych dla ETZ jako normalne w Suzuki !!! i przypatrz się tej sytuacji dokładnie już w sezonie!!!

Rostwór · Post autor: **Rostwór** » pt, 18 mar 2005, 01:07

generalnie (95%) tankuje 98, bardzo rzadko jest tak, bym nalał 95. Zobaczymy, jak będzie w sezonie... a czy to styrzelanie ma coś z odpalaniem??
nie mówię, że jak strzelało w ETZ, to w suzi też może walić. Chodzi mi o to, że jeśli moto jest zimne, nie dogrzane, to będzie domagało się pieszczot i jeśli zaoferujemy takie, to zaraz się uspokoi. Oczywiście mogę się mylić, ale takie jest moje podejście. Jeśli silnik się rozgrzeje i nie strzela, to jest ok....

osama · Post autor: **osama** » pt, 18 mar 2005, 15:24

jeżeli strzela to radzę sobie świece sprawdzić, czy przypadkiem nei ma na niej nagaru, abo jakiego innego świństwa, a tak na marginesie to mój Savage strzela kiedy ja zechcę, i nie przerywa podczas jazdy, u mnie strzela tylko gdy zchodzi w dużych obrotów na bardzo dyżum obciążeniu, albo gdy wykręcę go na postoju tak na max i jednocześnei z puszczeniem manetki wyłączę zapłon, wtedy jest piękny prawie metrowy ogień z rury....a właśnie mam pusty wydech, a to bardzo pomaga strzelać

:devil: