SPOTKANIE MARCOWE CZEŚC 3 mam nadzieje ze ostatnia :>

Alucard · Post autor: **Alucard** » pt, 25 mar 2005, 09:42

No zrobie troche zdjęc i prześlę

jutro wieczorem (jak bede w stanie )
POZDRO :>

Wonder · Post autor: **Wonder** » pt, 25 mar 2005, 10:06

Alucard oczywiście pamietasz jakich zdjęc mamy sobie nie robić?

pozdro

Alucard · Post autor: **Alucard** » pt, 25 mar 2005, 10:36

Wszystko bedzie udokumentowane NIEMA ZE BOLI

:twisted: :twisted:

YOSSA · Post autor: **YOSSA** » pt, 25 mar 2005, 12:56

OK bedę, a chorobę rozjeżdżę lub zneutralizuje

A może dziś wieczorkiem jakis mały wypad, jeżeli tak to sms na 506-003-841 o której i gdzie?

Wonder · Post autor: **Wonder** » sob, 26 mar 2005, 23:05

HA :twisted:

Ośmiele sie stwierdzić że spotkanie sie udało /szkoda ze nie mogłem byc dłuzej/ i jak sie myle to wyprowadzcie mnie z błędu.

Mam nadzieje ze ta moja bestia zostanie zrobiona jak najszybiej zebysmy mogli ten nasz przyszły lokal obczaić :twisted: i wrocic naj....po %

pozdro serdeczne

Alucard · Post autor: **Alucard** » ndz, 27 mar 2005, 01:06

No miejmy nadzieje ze sprzęt będzie chodzić .. ja niestety musze teraz swojego posklejać na gluta bo niestety grabo sie zachwiał i buuuuuuuuuumm :shock: :shock: :shock: Po lusiterku , kierunku itd..

Ale myśle ze damy rade....

YOSSA · Post autor: **YOSSA** » ndz, 27 mar 2005, 09:35

Jasne że spotkanie było udane a na poniedziałek trzeba sie umówić, to skoczymy do tego Siewierza. Tylko pamiętajcie że muszę być w chacie najpóźniej o 16:00. Wezmę aparatek to porobimy pare fotek !! :photo:

Ps. Wonder reanimuj maszyne bo jak nie to jedziesz jak panienka z tyłu z którymś z nas :olaboga:

Wonder · Post autor: **Wonder** » ndz, 27 mar 2005, 14:19

witka

No i jestem u rodzinki na świętach co mi wcale przyjemności nie sprawia

myśle że jutro wróce - to jeszcze napisze komuś esa wieczorkiem bo nie wiem jak z netem - no i mozna ten siewierz obczaić

Yossa już wiem że nie dam rady go zrobić bo dopiero we wtorek na serwis go moge dać

wiec będe robił za plecak (ale macie ten komfort ze nie będe was sciskał nogami ze strachu jak to niektóre plecaczki lubią robić :twisted: )

pozdro

YOSSA · Post autor: **YOSSA** » ndz, 27 mar 2005, 23:02

Ok to był żart żeby cię zmobilizować do szybszego działania

Chciałbym pomóc ale niestety się nieznam, ale wspieram duchowo !!
Jutro czekam na smsa o której się spotykamy i gdzie. :spoko: