Power commander

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Super Sport, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: Emil

ODPOWIEDZ
Quake
BS Brother
BS Brother
Posty: 868
Rejestracja: pn, 30 sie 2004, 18:49
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontakt:

Power commander

Post autor: Quake »

Witam
Właśnie stałem się właścicielem takiego ustrojstwa i tak sobie myślę, że będę miał zabawę na nadchodzące długie zimowe wieczory. Na stronie producenta jest wiele map do tej zabaweczki mającej dostroić ustrojstwo do tego co macie w moto. Pytanie jakie się rodzi to czy bawiąc się tymi mapami mogę doprowadzić do uszkodzenia mechanicznego sprzęta nie wiem, chociażby uszkodzenia zaworów czy tłoków...???
Co do hamowni, regulacji na niej i takie tam to nie pisać, mam to ustawione na wiosnę jak zabawa się znudzi i efekt mizerny będzie hehe...
Mile widziane wszelkie info w temacie poza jak wyżej wysłaniem mnie na hamownie, chcę się pobawić sam 8)
Pozdrawiam Quake
GSXR1000K5 - przyjacielowi sprzedany, super przerobione a raczej to co z niego zostało.
HUSKWARNA- CROSS tez sprzedany, ale kiedyś wrócę !!!
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Suz ... 1000/50690
Jeśli wola kliknij http://www.pajacyk.pl/
AdamOSA
BS Brother
BS Brother
Posty: 492
Rejestracja: pn, 13 cze 2005, 19:25
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: trójmiasto

Re: Power commander

Post autor: AdamOSA »

Quake masz pod ręką Szajbe , kopalnie wiedzy :) , co musiał wymieniać i co się działo jak mu skopali regulacje .
Oczywiście u niego są znaczne zmiany konstrukcyjne i awarie pojawiają się szybciej .
Domowym sposobem ..... hm.... wgrywasz dedykowane mapy pod swój dolot i wydech i to praktycznie wszystko .
Mając dużo czasu możesz pokusić się o szerokopasmową sondę lambda , stojak , dodatkowy zestaw na zapas ( tylna tarcza , klocki ) i masz własną hamownie . He, he ..... sam chyba nie wierzę w to co pisze , ale pobawić się można .
Twoim miernikiem A/F będzie sonda , a hamownią tylni hebel .
Acha możesz jeszcze wydać szmal na takie coś jak "colortune" ( nie wiem czy dobrze piszę ) - świeca z przeźroczystą ceramiką i według koloru płomienia spalania oceniasz mieszankę .
Powiem Ci że samemu by mi szkoda czasu było na takie eksperymenty , no ale jakby ludzie nie kombinowali to by niczego nie wymyślili .

Powodzenia

AdamOSA
Simson SR2,WSK,JUNAK,XS400(jeszcze nie wiedziałem że SUZI jest najlepsze),GSXR400 - wynalazek , małżeństwo , chwila nieuwagi żony - GSX1300R
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada :-) )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
EvilD
Strzelający z Rury
Posty: 819
Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
Województwo: -
Lokalizacja: Warszawa

Re: Power commander

Post autor: EvilD »

Quake pisze:Właśnie stałem się właścicielem takiego ustrojstwa i tak sobie myślę, że będę miał zabawę na nadchodzące długie zimowe wieczory. Na stronie producenta jest wiele map do tej zabaweczki mającej dostroić ustrojstwo do tego co macie w moto. Pytanie jakie się rodzi to czy bawiąc się tymi mapami mogę doprowadzić do uszkodzenia mechanicznego sprzęta nie wiem, chociażby uszkodzenia zaworów czy tłoków...???
Moim zdaniem uszkodzic mozna, ale moja wiedza jest tylko teoretyczna na podstawie tego co wyczytalem w kilku madrych pismach. Tym niemniej uszkodzenie nie bedzie natychmiastowe, objawi sie raczej w przyspieszonym zuzyciu podzespolow silnika, nagar, spalanie stukowe, popalone gniazda, itp. W mechanike nie ingerujesz wiec ciezko jest cos spierdzielic w mgnieniu oka.

Sam tez podchodze do Power Commandera, bo jakos K9-tce bedzie trzeba dotrzymac kroku. Tyle ze ja od razu zapakuje sie na hamownie, bo... w Fast Bikes i Superbike'u zazwyczaj jak kolesie meczyli cos sami pozniej sie okazywalo ze zmierzone efekty sa po prostu gorsze od oryginalu nawet mimo subiektywnej poprawy.

Tak czy siak jestem b. zainteresowany czy warto i jakie wyniki osiagnales. Robilem przymiarke do kol z wlokna weglowego ale cena okolo 12.000PLN mnie powalila a ponoc daja tyle co zwiekszenie mocy moto o 5-7KM plus duzo wieksza porecznosc ze wzgledu na mniejsze momenty zyroskopowe i mniejsza mase resorowana. Ale Power Commander jest znaaacznie tanszy a efekty dla przecietniaka jak ja moga byc podobne.
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4258
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 1
Otrzymane Polubienia: 9

Re: Power commander

Post autor: Emil »

uszkodzic to najlatwiej chyba bawiac sie przestawianiem poziomu odciecia zaplonu a potem łooogień ;)

lekkie felgi (kute chyba najbardziej rozsadny wybor jesli chodzi o zysk masy/cena) to zupelnie inna "para kaloszy" wplywajaca przede wszystkim na wlasnosci jezdne i chyba hamowanie, ploty mowia ze duzo to daje

a moze zaczac od najtanszych rozwiazan poprawiajacych moc - tuningowa uszczelka pod glowice?

przy instalacji PCIII pamietaj, ze rozsadna cena jest jedynie za modul podstawowy, zeby dodac np. quick shifter potrzebujesz ignition pack a wtedy suma juz sie robi konkretna i nie wychodzi duzo taniej niz np. komplet marchesini, ktory mozna (bylo swego czasu) zalatwic w okolicach 5K

jesli juz koniecznie chcesz PC3 bez hamowni to ja bym zostal przy mapie zaplonu przygotowanej dla Twojego wydechu sciagnietej ze strony producenta
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
Bauma

Re: Power commander

Post autor: Bauma »

kupilem moto juz z PC3... nie mam pojecia co on ma tam wgrane, wymienilem wydech (tlumik zamiast kata) i teraz nie wiem czy i jak PC3 odlaczyc lub jak to "zaktualizowac" do mojego wydechu? nie mam plyty ani kabla od poprzedniego wlasciciela... strojenie na hamowni bynajmniej w mojej okolicy raczej odpada...

moto jezdzi dobrze, tzn. wg mnie rowno ciagnie bez przerywan, podejrzewam ze zmiana, ktora przeprowadzilem nie jest az tak znaczaca aby mogla cos zaklucic ale skoro PC3 mam to czemu tego nie wykorzystac aby bylo lepiej... chyba ze jestem gdzies w bledzie? ( do tej pory mialem doczynienia z samochodami i ich przerobkami a w moto dopiero "wchodze" malymi, niesmialymi krokami...)
AdamOSA
BS Brother
BS Brother
Posty: 492
Rejestracja: pn, 13 cze 2005, 19:25
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: trójmiasto

Re: Power commander

Post autor: AdamOSA »

Jeżeli masz PC3 i wersję USB (jest to napisane na sterowniku) posiadasz w nim gniazdo mini USB .Kabel jest standartowy USB/miniUSB ( np. aparaty fotograficzne)
Ze strony dynojet-a ściągasz program do obsługi PC3 + mapy pod układ który posiadasz (jest tam wiele opcji wydechów i filtrów powetrza ) . Wgrywasz mapę za pomocą oprogramowania i FINISZ .
To na tyle co mozesz mieć bez hamowni .
Ale w Bydzi przecież jest hamownia .?!? No chyba że się coś zmieniło .
Simson SR2,WSK,JUNAK,XS400(jeszcze nie wiedziałem że SUZI jest najlepsze),GSXR400 - wynalazek , małżeństwo , chwila nieuwagi żony - GSX1300R
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada :-) )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
Quake
BS Brother
BS Brother
Posty: 868
Rejestracja: pn, 30 sie 2004, 18:49
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontakt:

Re: Power commander

Post autor: Quake »

Witam
Co do mojego Power commandera to jeszcze jest u AdamaOSY ma to ustrojstwo sprawdzić czy wszystko OK z nim bo coś popieprzyłem jeśli jest OK mam nieodparte wrażenie, że się skończy na hamowni na wiosnę :-) Co się zaś tyczy wymiany kół na lżejsze z Wallaraf mówili, że owszem lepiej po zakrętach tzn lepiej się złożyć, zaś o mocy nic nie mówili jakoby mocniej coś jakoś gdzieś miało być, szczerze to nawet twierdził, że się mija z celem pakowanie tak ogromnej kasy w sprzęta, gdzie zmiany prawie niezauważalne. :-) Dotyczyło to kompletów wydechów i kół zresztą ogólnie tuningu co do jazdy-drogi i lajtowego torowania.
Pozdrawiam Quake
GSXR1000K5 - przyjacielowi sprzedany, super przerobione a raczej to co z niego zostało.
HUSKWARNA- CROSS tez sprzedany, ale kiedyś wrócę !!!
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Suz ... 1000/50690
Jeśli wola kliknij http://www.pajacyk.pl/
Bauma

Re: Power commander

Post autor: Bauma »

dzieki w wolnej chwili sprobuje powalczyc z tematem....

hamownia jest ale zbyt rozne opinie kraza na temat moich regionalnych "programistow"... zreszta oni nawet z samochodami opieraja sie na wiedzy V-techu w "wirusowaniu ECU"... mysle ze w supersporcie tak latwo zestroic silnik nie bedzie jak w turbo ropie...
takze na szybko jedynie moge spr ile mam kucy a na strojenie indywidualne a nie ze strony dynojet pojechac do kogos dla kogo to chleb powszedni...
Quake
BS Brother
BS Brother
Posty: 868
Rejestracja: pn, 30 sie 2004, 18:49
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontakt:

Re: Power commander

Post autor: Quake »

Witam
Pierwsze wrażenie po założeniu power Commandera i wgraniu map tych ze strony producenta. Maszyna jest jakaś bardziej liniowo oddająca moc, uważam, że zyskała w średnim przedziale obrotów, nie kręciłem ostro w górnych obrotach tak naprawdę jeszcze, może choć obwodnica czy najlepiej tor coś więcej powie jak się to zachowuje w tej sferze. Ogólnie uważam, fajnie jest, kultura pracy subiektywnie lepsza przydało by się jakieś placebo a najlepiej przełącznik on/of do power commandera czyli z nim / bez niego, to więcej może bym coś powiedział.
Reasumując odczucia lepiej o wiele lepiej, fajnie i gładko wrażenie jak by był jakiś nowy inny fajniejszy ten sprzęt po tym.
Zamierzam jednak zestroić to na hamowni, potrwać to może jednak troszkę nim to uczynię na razie polatam z tym jak jest.
Pozdrawiam 8)
PS przepraszam za mało merytoryczną ocenę , gdyż ocena jest w 100% subiektywna.
GSXR1000K5 - przyjacielowi sprzedany, super przerobione a raczej to co z niego zostało.
HUSKWARNA- CROSS tez sprzedany, ale kiedyś wrócę !!!
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Suz ... 1000/50690
Jeśli wola kliknij http://www.pajacyk.pl/
ODPOWIEDZ