Sląsk odwiedza Ziemię Małopolską

Post autor: **snajper** » śr, 26 paź 2005, 21:12

Witam
Lechul z tą obecnością na weselu to żartowałem a najlepiej byś zrobił właśnie jadąc na moturze i nie musielibyśmy pytać się ludzi gdzie ten ślub.A i parada mogłaby być z panną młodą jako plecaczkiem.Organizuj Bracie wyjazd.

Lechul · Post autor: **Lechul** » śr, 26 paź 2005, 21:39

Oto moja propozycja: startujemy z Mc Donalda w Katowicach koło BP (200 m przed Geantem przy autostradzie na Kraków) o 12.00. Na tyle wcześnie żeby dojechać na czas i na tyle późno żeby utrzymać element zaskoczenia na miejscu. Miejsce wybrałem w miarę centralnie żeby wszystkim było mniej więcej po drodze. Jedziemy kawałek autostradą a potem odbijamy na Dąbrowę G. i dalej E-40 na Kraków. Potem już tylko w bok na Pieskową Skałę lub Ojców.
Jeżeli mnie nie będzie to nic nie zmienia. Traficie na pewno. Będe czekał na miejscu. Pozdrawiam.

YareK691 · Post autor: **YareK691** » śr, 26 paź 2005, 22:00

Ja jeśli moge coś wtrącić to mam troszkę inną propozycje :
Nie liczyć czasu na drogę na "styk", jechac na Olkusz, do Ojcowa skręcamy w Przegini i jedziemy przez Złotą Góre, w Złotej Górze jest spory parking w lesie, tam można poczekać na sygnał od Lechula i z tamtąd zjechac pod kościółek, zjad z tego parkingu zajmie max 5 min, jest to dosłownie tylko zjechanie z góry, wyjechac na tyle wcześnie z Katowić, żeby rozprostować kości na tym parkingu i bez żadnej nerwowości wjechać pod kościół w odpowiednim momenci. Proponuję wjazd do Ojcowa od Przegini dlatego, że droga przez Suoszową jest w opłakanym stanie, jest rozkopna, cały czas trwają tam roboty, pozatym wtedy wjeżdzą się od strony Pieskowej Skały i mija się skrzyżowanie z drogą na Skałe a domniemam że pewnie od Skały przyjadą Państwo Młodzi. Od Olkusza do Przegini gdzie jest skręt na Olkusz jest około 10 km do 15 km, od Przegini do parkingu o którym mówię jest około 5 - 10 km. Parking jest w lesie, można sie na nim tak zaszyć że nikt jadący drogą nie zauważy kto na nim stoji.
Taką mam propozycje, czasy ustalcie ja się dostosuje.
Jeśli będziecie mieć do mnie jakieś pytania odnośnie drogi dzwońcie na :
0509 743-819
Pozdrawiam
Jarek

virus · Post autor: **virus** » śr, 26 paź 2005, 23:24

Damy rade i troche zamieszania narobić - Osama , o nic sie nie martw tylko melduj na umówiona godzinę . Jarek , znasz klimaty wiec znasz czasotrase - pownienes zapodac konkretna godzinę i ustawimy sie na smiganko i troche na mszynach po asimy .

Lechul · Post autor: **Lechul** » czw, 27 paź 2005, 06:06

Nie mam pytań odnośnie drogi. Mam tylko pytanie zasadnicze: podając swoją wersję zdarzeń zawarłem w niej trzy podstawowe informację tzn. miejsce spotkania, czas spotkania i przypuszczalną trasę.
YareK proponuje zmianę trasy bez wątpliwości na lepszą i zasadniejszą biorąc pod uwagę cel wyprawy (zaskoczenie). Ale co Yarku ze startem ??
Nigdy nie pośmigamy jeśli będziemy w ten sposób się umawiać.
Acha !! Ja nie mam tutaj żadnego monopolu na prowadzenie, przywództwo, przewodnictwo czy jak tam zwał. Chętnie przeczytam wreszcie, że tego i tego dnia o tej i o tej godzinie śmigamy tu i tu.
Jeszcze raz proszę o konkrety. Jeśli się nie pojawią to uważam że moja propozycja pozostaje jedyną ze względu na szczegóły. Pozdrawiam.

YareK691 · Post autor: **YareK691** » czw, 27 paź 2005, 07:44

Witam
Nie podałem czasów z jednego powodu, śmigałem z Wami tylko raz, co tak na prawdę trudno nazwać śmiganiem, podjazd pod knajpke to raczej było toczenie zapoznawcze więc niepotrafie określić czasów jakie będą potrzebne nam na dojazd, osobiście planując trasę zostawiam sobie zawsze min pol godziny czasu żeby się nie spóźnić, wolę poczekać niż się spóźnić.........ale skoro już jest presja

i mam się określić to zgadzam się w 100 % z Lechulem, wyjazd o 12 z MCdonalds 3 stawy (przy stacji BP kierunek Kraków) tylko punktualnie i bez spóźnień.
Czy moj pomysł z zadekowaniem się na parkingu i odczekaniem na sygnał od Lechula jest akceptowalny ??
Żeby niebyło nieporozumień, wyjazd 12,00 z Katowic, miejsce opisane dokładnie wyżej.
Pozdrawiam
Jarek

osama · Post autor: **osama** » czw, 27 paź 2005, 07:52

wyjazd spod Mc koło geanta o 12 jak najbardziej pasuje, trasa Yarka,

jednym słowem Śmigamy :moto: :jump:

:twisted:

zibi · Post autor: **zibi** » czw, 27 paź 2005, 11:05

OK, to o 12:00 pod McDonaldem i smigamy :moto:

virus · Post autor: **virus** » czw, 27 paź 2005, 19:04

No to jestesmy umówieni :twisted: :twisted: :twisted:

Lechul · Post autor: **Lechul** » pt, 28 paź 2005, 10:21

Witam !! Niestety Brothers and Sisters wygląda na to, że jednak będę musiał pojechać katamaranem. Szkoda bo myślałem, że uda mi się z tego wykręcić i śmignąć z Wami motorsem.
Plan przejazdu Młodej Pary niestety dokładnie pokrywa sie z Naszym. Też jadą na Olkusz i skręcają na Ojców bo wiedzą , że ta wcześniejsza droga jest "w rozkopach". Czas też prawie spójny bo ruszają z Zabrza ok.12.00.
Z tego względu aby zachować element zaskoczenia lepiej będzie jak pojade z całym orszakiem weselnym i dopiero na miejscu się spotkamy.
Żal dupsko ściska ale czego nie robi się dla fajnych efektów końcowych.
Pstrykajcie foty z jazdy. Do zobaczenia na miejscu. Pozdrawiam.

YOSSA · Post autor: **YOSSA** » pt, 28 paź 2005, 10:28

Witam
A ja znowu nie mogę jechać bo jestem w pracy i nie dam rady załatwić wolnego :cry3: !!!!!!
No cóż mogę życzyć tylko miłej jazdy i słońca.

osama · Post autor: **osama** » pt, 28 paź 2005, 10:48

Lechu szkoda że nie możesz jechać z nami na :moto: ale cóż, rola gościa weselnego zobowiązuje jak widać do jazdy :auto: ale cóż zrobić??

Marcin a ty znowu nei możesz biedaku załatwić wolnego, przykro mi tym bardziej że to prawdopodobnie ostatni w tym sezonie wyjazd większą grupą

w każdym razie wielki apel do wszystkich :

spod MC wyjeżdżamy o punkt 12,05 tak więc proszę bez spóźnień

, aha i ubrać mi się ciepło bo ja nei będe nikomu potem lekarstw kupował

do zobaczyska jutro

:twisted:

Post autor: **snajper** » pt, 28 paź 2005, 16:30

Witam
12 godz. MC 3 Stawy i na Małopolskę

osama · Post autor: **osama** » sob, 29 paź 2005, 17:38

no i Silesian Squad odwiedził Małopolskę, co prawda Krakuffa nie zaliczyliśmy gdyż temperatura ostudziła nasze zapały, jednak w Ojcowie byliśmy i co widzieliśmy, co jedliśmy, a co naśmialiśmy się to wiemy na razie tylko MY, jak będą zdjęcia to pooglądacie sobie, a opowiadać zawsze będzie co bo nawet wesele zaliczyliśmy (Thx Lechul )
pojawił się nawet na chwilkę Lelo w Katowicach, niestety biedaczyna nie mógł z nami podzielić cierpienia w mrozach polskiej złotej jesieni, ale i tak bardzo nam miło było że sie pojawił

powitaliśmy też nowego członka BS Zibiego, który dzielnie sie z nami tzrymał i śmigał równiutko

ogólnie było THE BEST

do następnego razu Bracia i Siostry

:twisted:

Post autor: **snajper** » sob, 29 paź 2005, 17:56

Witam
Dzieki za wspólne chyba ostatni raz w tym roku śmiganie.Zaczeliśmy tak jak było umówione na MC 3 Stawy.Prowadził nas YAREK(były krakus).OSAMA,ZIBII,VIRUS i w ten sposób Ziemia Małopolska została zdobyta.Ojców ,kaplica na wodzie i Lechul który nie zapomniał kurtek dla Państwa Młodych coby mogli z nami polatać ale krótko.Wysyłam kilka fotek może Omega je zamieści