Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy On Road, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: bohas

bohas
Moderator
Moderator
Posty: 2052
Rejestracja: wt, 14 lis 2006, 09:58
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Post autor: bohas »

Ten kołek składa się z dwóch części. Mam nadzieję, że nie podważasz całego kołka. Musisz się wcisnąć czymś cienkim pomiędzy wewnętrzny kołek a zewnętrzny, podważyć go i dopiero kręcić.
Bob

Re: Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Post autor: Bob »

Na tą chwilę nic nie uszkodziłem poza mikro ryską na lakierze, ale taka do zapastowania. Już nie będę spał 3 noce :mrgreen: ;) Na marginesie porażkowe rozwiązanie w tak ważnym serwisowo miejscu. Spoko dalej kocham Suzi za 6 bieg, ale wkur... sie na maxa.
Tu człowiek też ma na wstępie problem choć idzie generalnie mu dziarsko, to napomknął, że się obraca w miejscu, ale wyjął. Ja już stary i łapki nie tak sprytne niestety:(
https://www.youtube.com/watch?v=ixoQlTn2VOI
rosol
Podpatrywacz
Posty: 19
Rejestracja: pt, 29 maja 2015, 18:54
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia

Re: Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Post autor: rosol »

Wyjęcie ich jest dziecinnie proste :)
GSR600 K8 --> Kawa Z1000 2013
Bob

Re: Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Post autor: Bob »

bohas pisze:Ten kołek składa się z dwóch części. Mam nadzieję, że nie podważasz całego kołka. Musisz się wcisnąć czymś cienkim pomiędzy wewnętrzny kołek a zewnętrzny, podważyć go i dopiero kręcić.
Tak też i kombinuje, ale niestety próbuje to tak zrobić, delikatnie żeby śladów ingerencji nie zostawić. Swoją drogą ciekawi mnie jak to zrobili firmowi serwisanci po 6000km przebiegu skoro te kołki wyglądają na nówki, (pewnie wymienili na nowe :) a nie podnoszą się do góry obracając nim. Podważyć wewnętrzny to niestety równa się pokaleczeniem tego zewnętrznego kołnierza. Nawet jeśli jakimś mini śrubokręcikiem czy czubkiem nożyka to zrobić.
rosol pisze:Wyjęcie ich jest dziecinnie proste :)
Zapewne tak jeśli są sprawne :) Niestety moto po dawniejszym serwisie w firmowej stacji Suzuki, a tam jak to w firmowej zmieniacze olejów potrafią nawet śrubkę zepsuć, albo kulkę metalową nawet.
Wkurzony jestem solidnie. Wyremontowałem w życiu dwa Junaki, złożyłem dawno temu tymi rencoma samochód Polonez z nowych podzespołów. Technika motoryzacyjna obca mi nie jest, a tu dwa takie kwiatki mnie pokonują. Szczerze mówiąc można paść ze śmiechu co też zamierzam uczynić :) starość nie radość :)
tadziomaru1
Śmigający inaczej...
Posty: 386
Rejestracja: ndz, 29 lis 2015, 14:54
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: kawałek od Radomia
Otrzymane Polubienia: 1

Re: Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Post autor: tadziomaru1 »

Tak, popieram, wyjęcie tych kołków jest banalnie proste. Trzeba wykręcać środek kołka wkrętakiem krzyżakowym, ale leciutko, bez dociskania wkrętaka do tegoż środka, wkrętak musi się unosić lekuchno niemal w powietrzu, łapiesz? Jak uda Ci się uzyskać, że środek kołka uniesie się do góry choć pół milimetra, to wtedy jakimś ostrym narzędziem podważaj go i nadal wykręcaj wkrętakiem. Jak go wyjmiesz, to wtedy wyjmiesz resztę spinki. Wyjąłem różnych takich spinek setki, u mnie w firmie to normalka - stacja demontażu :lol:
GSX 600F Jest motocykl - a jednak! ***** No i Katana odjechała...
Nadal jest motocykl, sportowy literek 171KM, ale już nie Suzuki...
Bob

Re: Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Post autor: Bob »

tadziomaru1 pisze:Trzeba wykręcać środek kołka wkrętakiem krzyżakowym, ale leciutko, bez dociskania wkrętaka do tegoż środka, wkrętak musi się unosić lekuchno niemal w powietrzu, łapiesz? :
Skoro tak to popełniłem błąd przysadzając się do tych kołków dużym ciężkim, acz porządnym śrubokrętem i niestety pewnie też używając docisku :(
Najprawdopodobniej plastikgwniciki poszły się dymać :( Dałem ciała. Chyba będę musiał to rozwiercić i zastąpić czymś innym po prostu.
Dzięki wszystkim za porady.
Ostatnio zmieniony sob, 18 cze 2016, 22:13 przez Bob, łącznie zmieniany 1 raz.
tadziomaru1
Śmigający inaczej...
Posty: 386
Rejestracja: ndz, 29 lis 2015, 14:54
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: kawałek od Radomia
Otrzymane Polubienia: 1

Re: Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Post autor: tadziomaru1 »

Pomimo rozj...nia plastiko-gwintów, nadal można to wykręcić. :spoko:

Bez takich mi tu :nono:
EDIT mod
GSX 600F Jest motocykl - a jednak! ***** No i Katana odjechała...
Nadal jest motocykl, sportowy literek 171KM, ale już nie Suzuki...
Bob

Re: Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Post autor: Bob »

takim czymś serwis Suzuki doradza
http://www.aliexpress.com/item/R1B1-Car ... 4.6.Czoyvm
a tak na marginesie to oglądałem przez weekend dwa GSRy na mieście i oba mały pokiereszowane te wspaniałe kołki co to śrubki udają
http://www.aliexpress.com/item/In-Stock ... .33.1nkQdE
Strasznie Suzuki za takie gufffno u mnie podpadło, nawet lusterka wsteczne w których mało co widać jestem w stanie wybaczyć ale tego szajsu nie.
bohas
Moderator
Moderator
Posty: 2052
Rejestracja: wt, 14 lis 2006, 09:58
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: Demontaż zbiorniaka w GSR, HELP :)

Post autor: bohas »

Ok myślę, że temat spinkowy został wyczerpany. Wszyscy już wiedzą, jak je wyciągnąć, czym je wyciągnąć i za ile :mrgreen:
Bob myślę, że uporczywe spinki, które spędziły Ci sen z powiek, nie zniechęcą Cię do dalszego majsterkowana przy moto. :wink:
Zablokowany