Mam problem do rozwiązania i proszę o pomoc
Mianowicie, w moim GSXie 550 brakowało kompresji, rozebrałem górę silnika dla sprawdzenia stanu gładzi, tłoków, pierścieni. Podczas ściągania pierścienia, chwila nieuwagi, trochę za szybko... traaach stało się... złamałem pierścień... nie przejąłem się za bardzo bo myślałem że pierścienie i tak są do wymiany.. Co się później okazało błędem...
Wszystkie pomiary według serwisówki w jak najlepszym porządku ... Czyli pęknięty pierścień również ..
Teraz zostałem bez jednego pierścienia na tłoku i tutaj moja prośba do Was :
- Może ktoś posiada jakiś rozebrany silnik i mógłby odsprzedać jeden pierścień ???
Druga opcja :
- Kogo, co, jaki serwis, polecicie, gdzie będą w stanie mi taki pierścień dorobić ?? ??
Z góry dziękuje za zainteresowanie
Pozdro !!!