Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy On Road, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: bohas

Axil171

Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Axil171 »

Witam
Ciekawi mnie czy da sie przezucic silnik z 750 jajka do imbryka 600. Glowny powod zainteresowania to przebieg w moim piecyku (ponad 100k) i o ewentualne zwielszenie mocy przy po prostu swapu. Nie ukrywam przydala by sie wieksza moc do turystyki. Dzieki swapu bylaby nie tylko wyzsza moc ale rowniez chodzi o moment obrotowy.
Co myslicie o tym i ile jest sensu w tym wszyskim.
Bociek
The Real One
The Real One
Posty: 200
Rejestracja: pt, 22 kwie 2011, 09:47
Województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Werchrata

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Bociek »

Nie wiem czy tylko ja przeczytałem wszystkie Twoje posty ale teraz to już muszę zareagować. Pomijając wcześniejsze pytania o pozycję, hamowanie, sterowanie oraz inne aspekty wynikające z techniki jazdy jak i stanu technicznego motocykla trzeba zaznaczyć, iż wchodzi tu w grę również element prawny. Nie daj Boże przy jakiejś kolizji jeśli ubezpieczyciel skapnie się, że coś było majstrowane może odmówić wypłaty odszkodowania. To parawie tak jak byś miał A2 czy A1 i latał na motocyklu do którego są potrzebne uprawnienia na A.

Co do przebiegu 100K to raczej ten silnik nie jest jeszcze dotarty. To ile go jeszcze zostało najłatwiej ocenić po prze zmierzenie kompresji na cylindrach.
GS 500 SF - Na Zawsze
XL1000V SD02 - Nieoczekiwany Adwenczer
DL1000 V-STROM K2 - Wielkie Zaskoczenie
Axil171

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Axil171 »

Jezeli chodzi o aspekty prawne jak najbardziej masz racje. Lecz przy wymianie silnika zostaly by wprowadzone zmiany w dowodzie rejestracyjnym oraz w ubezpieczeniu. Motocykl bylby na pelne prawo jazdy A.
Przekladki nie planuje robic juz, teraz, moj post ma zadanie dowiedziec sie czy sie to oplaca w ogole.

Jezeli chodzi o moj piec 600 to silnik ma ponad 100 przebiegu wkreca sie odpowiednio ale widzialem walki rozrzadu ktore maja juz wzery oraz przytarcia na krzywkach. Walki nowe kosztuja sporo a uzywek chyba balbym sie wkladac.
Waldex
Po drugiej stronie Mocy
Po drugiej stronie Mocy
Posty: 1811
Rejestracja: sob, 8 gru 2007, 17:26
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Otrzymane Polubienia: 6

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Waldex »

Bociek pisze:Nie wiem czy tylko ja przeczytałem wszystkie Twoje posty ale teraz to już muszę zareagować. Pomijając wcześniejsze pytania o pozycję, hamowanie, sterowanie oraz inne aspekty wynikające z techniki jazdy jak i stanu technicznego motocykla trzeba zaznaczyć, iż wchodzi tu w grę również element prawny. Nie daj Boże przy jakiejś kolizji jeśli ubezpieczyciel skapnie się, że coś było majstrowane może odmówić wypłaty odszkodowania. To parawie tak jak byś miał A2 czy A1 i latał na motocyklu do którego są potrzebne uprawnienia na A.
Bociek, jak popatrzyłem na Twojego GSa, to zobaczyłem inny motocykl. Zmodyfikowałeś zawieszenia i założyłeś inne opony, niż miał GS500. Zmieniłeś geometrię motocykla - tak, czy nie?
Co na to "aspekt prawny"?
Jedź i daj jechać innym!
czarny GS500E pojechał.....
czarna SV650N pojechała...
czarny mruczek Z750S pojechał...
czarny większy mruczek Z1000SX pojechał...
jest jeszcze większy, srebrny mruczek FJR1300 AE
Bociek
The Real One
The Real One
Posty: 200
Rejestracja: pt, 22 kwie 2011, 09:47
Województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Werchrata

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Bociek »

Axil171 decyzja ostateczna i tak podlega tylko i wyłącznie Tobie ale pamiętaj przy nawet lekkich modyfikacjach "nie ma jednej głowy do obcięcia" i zawsze coś jeszcze wyjdzie po drodze. Staramy się pomóc Ci jak najbardziej. Jeden z forumowiczów ma idealny opis pod profilem, który to już podczas pierwszego logowania na forum strasznie wrył mi się w pamięć "Duża moc nie zwalnia od myślenia "

U mnie aspekt prawny ma się świetnie. Opony są szersze bo wymagały tego właśnie modyfikacje zawieszenia oraz felg a co za tym idzie poprawiony został układ jezdny oraz układ hamulcowy (mam w planach jeszcze bardziej go poprawić bo chcę aby wszystkie części pochodziły tylko i wyłącznie od Suzuki). Nie wiem czy dobrze rozumiem geometrię ramy jako takiej ale rama, wahacz oraz łożysko główki ramy pozostało seryjne. Co do opon to niejeden bajker w 600cc ma mieć 160 a pcha 180 a przy takim zabiegu inaczej się zużywają.
GS 500 SF - Na Zawsze
XL1000V SD02 - Nieoczekiwany Adwenczer
DL1000 V-STROM K2 - Wielkie Zaskoczenie
chicken19
The Real One
The Real One
Posty: 297
Rejestracja: śr, 3 maja 2017, 08:00
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Grójec

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: chicken19 »

Axil jest jak najbardziej możliwa taka przekładka.U mnie jest jajko 750 włożone.Konieczna wymiana miski oleju na miskę z imbryka.Gaźniki i krućce pasują.Wydech również.Dopytam kumpla który zmieniał ten piec jak z sankami itp.Co do wrażeń z jazdy to jest co najmniej wystarczające.Gaźniki z 600 dają tu radę.Fakt że to pewnie trochę przymula ale dla mnie wystarczy naprawdę.Wydech jest zmieniony na 4-2-1 Devila i pochodzi z Bandita.Bociek ty jak zawsze pesymista.Najpierw musiał by ktoś udowodnić że to nie jest 600.Gaźniki seria,wydech Bandziora,silnik wygląda jak 600.Wezmą na hamownię?Wypluje niewiele lepiej niż standard bo gaźniki go blokują.Zdejmą mi cylindry do ekspertyzy?Niby po co?
Bociek
The Real One
The Real One
Posty: 200
Rejestracja: pt, 22 kwie 2011, 09:47
Województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Werchrata

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Bociek »

chicken19 ty chyba nie czytasz co kto o czym pisze. A zmieniając uszczelki pod kolektorem nie spostrzegłeś wielkiego wyrytego/wytopionego napisu 750 czy ile to tam ma tej pojemności ?
GS 500 SF - Na Zawsze
XL1000V SD02 - Nieoczekiwany Adwenczer
DL1000 V-STROM K2 - Wielkie Zaskoczenie
Axil171

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Axil171 »

Czyli pasowalo by tylko silnik, bo tak osprzet by zostal z 600 ( gazniki, wydech, elektronika, i miska) co z ukladem olejowym? Jest bez roznicy ? Chodzi o przekroj przewodow i chlodnice.

Czy w gaznikach nie wystarczylo by zmienic dysz?
Mam watpliwosci czy wydech 600 da rade by sobie silnik spokojnie oddychal? Moze faktycznie zalozyc serie 2.2.2 z 750 dla lepszego oddechu.

Czy cewki nie ograniczaja silnika wtedy?
chicken19
The Real One
The Real One
Posty: 297
Rejestracja: śr, 3 maja 2017, 08:00
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Grójec

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: chicken19 »

Bociek jeszcze nie zmieniałem uszczelek.Ruszę po 10-tym dopiero jak mi przyjdzie reszta gratów to i zrobię uszczelki.W którym miejscu ten znaczek z pojemnością?Albo nie zauważyłem albo nie mam. Axil chłodnica jest u mnie 600.Daje radę.Cewki kręcą do czerwonego pola bez problemu.Co do dysz zapewne wystarczy wymiana ale nie jestem pewny czy 750 nie ma np innej średnicy korpusu.Mi wystarczy spokojnie ten gaźnik który jest.Wydech może go blokować ale podejrzewam że wystarczą same tłumiki nawet akcesoryjne bo średnica wylotu z cylindra jest taka sama.Jeden minus u mnie to to że 4-2-1 Devila nie pozwala mi założyć pługa.Trzeba by giąć rury trochę ale to pomalutku się zrobi.Ja bym jednak sprawdził twój piec.Może nie potrzebnie pchasz się w koszty.
Axil171

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Axil171 »

chicken19 pisze:Bociek jeszcze nie zmieniałem uszczelek.Ruszę po 10-tym dopiero jak mi przyjdzie reszta gratów to i zrobię uszczelki.W którym miejscu ten znaczek z pojemnością?Albo nie zauważyłem albo nie mam. Axil chłodnica jest u mnie 600.Daje radę.Cewki kręcą do czerwonego pola bez problemu.Co do dysz zapewne wystarczy wymiana ale nie jestem pewny czy 750 nie ma np innej średnicy korpusu.Mi wystarczy spokojnie ten gaźnik który jest.Wydech może go blokować ale podejrzewam że wystarczą same tłumiki nawet akcesoryjne bo średnica wylotu z cylindra jest taka sama.Jeden minus u mnie to to że 4-2-1 Devila nie pozwala mi założyć pługa.Trzeba by giąć rury trochę ale to pomalutku się zrobi.Ja bym jednak sprawdził twój piec.Może nie potrzebnie pchasz się w koszty.

Piec sprawdziłem.
Kompresja na cylindrach to ; 11-11-11,2-10,8
Wałki rozrządu były demontowane i widziałem ich zużycie na krzywkach. Czuć wyraźne wytarcie gdzie nie gdzie pojawiają się wżery.
Łożyskowanie wałków w dobrym stanie.
Zawory wyregulowane.( cholerne płytki) Czyli po ewentualnej wymianie wałków zawory od nowa regulacja i cała zabawa.
Założony nowy łańcuszek i napinacz rozrządu.
Oleju nie bierze tak jak nie którzy wspominali.
Jedyny i najgorszy problem co mnie nurtuje jest ze skrzynką przekładniową. Z 1 na 2 na wysokich obrotach zdarza się jej nie wejść a samemu przejściu towarzyszą czasami wesołe grzechotanie, oraz przy innych przełożeniach nie ma płynnego przejścia a jest takie twarde jak by to powiedzieć dwustopniowe. Sprawdziłem to nie jest wina mojej złej zmiany biegów ponieważ nawet kilku doświadczonych riderów po przejażdżce również to zauważyło.

To są największe obawy co do tego silnika, bo te dźwięki pracy silnika grzechotanie itd pozostawiam w spokoju w końcu te silniki mają chodzić jak czołg głośno ale bezawaryjnie.
chicken19
The Real One
The Real One
Posty: 297
Rejestracja: śr, 3 maja 2017, 08:00
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Grójec

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: chicken19 »

Musiał by ktoś z bardziej doświadczonych kolegów się wypowiedzieć bo nie wiem ile jest dolna granica ciśnienia w tym silniku.Jak było ori 600 to wiem że skrzynię również robili w moim sprzęcie ale to było kilka lat do tyłu więc nie wiem jaki jest koszt obecnie remontu skrzyni.Potem wypluła korbę bo kumpel za długo leciał na gumie i się zatarła więc wsadzili inny piec.Z tego co pamiętam to chyba omyłkowo nawet kupili bo koleś myślał że to 600.Najbardziej martwią mnie te wałki.Mocne miały te wżery?Masz na myśli zużycie krzywek na wałkach czy degradację metalu tak jakby rdza wyżarła?Ciekaw jestem jak wiele silnika trzeba rozebrać do naprawy skrzyni biegów.

Edit:Poczytałem trochę i niestety trzeba wyjąć silnik i rozebrać dół.Kompletna skrzynia to średnio jakieś 250 zł.Walki od 70 z wżerami (już chyba wiem o jakich wżerach mówisz) do 100/150 za sztukę.Martwi mnie koszt robocizny.Może przekroczyć cenę sprawnego silnika (na aukcjach od około 1000 zł) tylko że też nie wiadomo co kupisz
bohas
Moderator
Moderator
Posty: 2052
Rejestracja: wt, 14 lis 2006, 09:58
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: bohas »

Ciśnienie w porządku. Jeżeli biegi same nie wyskakują to nie ma jeszcze źle. To, że miedzy 1 a 2 zgrzytnie na wysokich obrotach to tylko kwestia wprawy lub nauki jazdy bez sprzęgła. Było na forum poruszane wielokrotnie. Chyba, że Ci zgrzyta tak jak w STARZE przy wrzucaniu wstecznego. :lol:

Czytałem kiedyś artykuł o teście Imbryka po 120 tkm. Rozbebeszyli cały silnik na części pierwsze i były znikome ślady zużycia. Coś tam tylko w skrzyni się doszukali ale i tak nie było nic poważnego. Jeśli ktoś regularnie wymieniał olej i nie piłował ciągle na gumie to silnik naprawdę nie do zajechania.

Jeśli chodzi o wałki to jeżeli poza nimi nic tam się nie dzieje, to zostaw to co masz. Chyba, że jeszcze trochę polatasz na nim a porozglądasz się za Jajem 750.
Axil171

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Axil171 »

Wałków nie opłaca się robić na pewno to wiem. Przeróbka pochłonęła by widzę dużo więcej czasu i pieniędzy niż byłoby na to przewidziane.
Tym bardziej, że już 750 w ori nie są tak drogie jak niegdyś więc lepiej będzie się przesiąść na ori zadbany sprzęt jak modzić.
Do takiego wniosku doszedłem.
martines
Zmieniacz Żarówek
Posty: 56
Rejestracja: ndz, 10 sty 2016, 14:26
Województwo: świat i okolice
Lokalizacja: Wurzburg/Bawaria, w Polsce- Podlasie
Otrzymane Polubienia: 1

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: martines »

Jeśli miałbyś to wstawić do warsztatu i zapłacić komuś za zrobienie to pewnie bo to skóra nie warta wyprawki.
Chcesz się przesiadać na imbryka czy jajko?
Axil171

Re: Przekladka imbryka 600 na silnik jajkowe 750

Post autor: Axil171 »

martines pisze:Jeśli miałbyś to wstawić do warsztatu i zapłacić komuś za zrobienie to pewnie bo to skóra nie warta wyprawki.
Chcesz się przesiadać na imbryka czy jajko?
Jajko oczywiscie.
ODPOWIEDZ