Strona 3 z 6

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: pn, 1 sty 2018, 22:44
autor: bohas
Przykra wiadomość [*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: pn, 1 sty 2018, 23:33
autor: Jos.
Jerzy - nasz dobry BS-owy duch. Zawsze mile spędzało się czas w jego towarzystwie. Zawsze pełen życia i mądrości.
Strasznie trudno uwierzyć, że to już koniec. Ostatnie parę lat byłam na uboczu i nie trafiałam na Wasze słynne ogniska, ale liczyłam, że w końcu wyjdę z pieluch i Was odwiedzę. Latem obiecaliście wpaść do mnie na kawę...
Ostatni raz widzieliśmy się na ognisku u Gwizdka - świętującego narodziny swojego syna. Było ciepłe lato i dużo, bardzo dużo dawno niewidzianych osób. Rozmowy o przyrodzie, szacunku do zwierząt i opędzanie się non stop od komarów.
Zapamiętam Twoje pyszne chleby na BS-owo MiD-owych świętowaniach i na pewno naszą wspólną podróż na Rozpoczęcie do Przesieki. Ty, na swoim białym rumaku i banda bab w przeciwdeszczówkach ;) Wyjad o 6 rano z Maka na krzyżówce Al. Krakowskiej i Hynka, burza nad Świdnicą, zwiedzanie Bolkowa. Fajnie było.
Żegnaj Bracie, Mędrcu, Mistrzu!
Mariola, jesteśmy z Tobą myślami.

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: wt, 2 sty 2018, 10:13
autor: kosik
[*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: wt, 2 sty 2018, 11:59
autor: CyberScyzor
Jerzy jak już wszyscy napisali był niesamowicie ciepłym człowiekiem. Dla mnie był wzorem do naśladowania jeśli chodzi o jego spokój, wiele razy rozmawialiśmy o jego Hajce, jeszcze zanim kupiłem swoją i szczerze mówiąc w szoku byłem z jakim spokojem podchodził do jej bolączek (miał z nią parę przygód w ramach gwarancji, które w końcu się udało wyprostować po wielu bojach). Jego opinie były dla mnie bardzo ważne kiedy podejmowałem decyzję o wyborze, to jego słowa o tym jak Hajka łagodnie oddaje moc i jak można nią jeździć spokojnie, nie szalejąc przeważyły szalę. Ja raczej lubię na motocyklu żeglować niż poszukiwać na siłę adrenaliny, Jerzy też taki był i to mnie przekonało do kupna Bestii. Widać, że z Mariolą tworzyli zgraną parę i fajnie się uzupełniali. Nie wiedziałem, że choruje, wybierałem się na ogniska przez nich organizowane, czy na spotkanie u Gwizdka, gdzie mógłbym Jerzego spotkać, za późno niestety. Już się nie spotkamy nie porozmawiamy. Żal. Niech nas wszystkich inspiruje. Trzymaj się Mariola.

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: wt, 2 sty 2018, 14:16
autor: AsikHB
[*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: pn, 22 sty 2018, 00:38
autor: Wert-kazik
[*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: wt, 23 sty 2018, 08:33
autor: bastion
[*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: wt, 23 sty 2018, 12:18
autor: Piecia
[*}

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: wt, 23 sty 2018, 12:34
autor: eNNka
[*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: pt, 2 lut 2018, 23:26
autor: Pink
[*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: ndz, 4 lut 2018, 09:01
autor: BRYLANT
[*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: śr, 4 kwie 2018, 19:51
autor: kicek
[*][*][*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: śr, 2 maja 2018, 13:33
autor: andluk
[*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: czw, 1 lis 2018, 07:21
autor: NAXik
[*]

Re: 26.12.2017 odszedł Jerzy Borowy

: czw, 1 lis 2018, 07:26
autor: Szyszunia
[*]