kon kuleje :(

Dział dla Braci z województwa zachodnio-pomorskiego. Możecie tutaj zamieszczać info tj. imprezki regionalne, adresy lokali i serwisów etc. w Waszym województwie.

Moderator: FUTEK

ODPOWIEDZ
legion

kon kuleje :(

Post autor: legion »

a raczej zdycha :cry2: wczoraj polecial olej z silnika i to chyba w dwie strony tzn na zew. ( tym sie nie martwie bo to uszczelka pewnie jakas ) i do srodka ( to juz gorzej bo silnik dymi i smierdzi jak dwusow ) co prawda oddalem go juz do weterynarza tyleckiego ale nie ma szans by do poniedzialku po poludnia byl zrobiony :( wiec zycze wam milej zabawy i wspomnijcie czasem ze wasz krol cierpi :(
Pushkin
Moderator
Moderator
Posty: 912
Rejestracja: czw, 23 lut 2006, 21:55
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wołów
Otrzymane Polubienia: 8

Post autor: Pushkin »

To Legionie pocierpimy razem - ja już ze 3 tygodnie bez swojego kociaka jestem :(

Mam nadzieję, że zarówno Twój jak i mój skarb szybko stanie na dwie nogi... khmmm - koła, i dane nam będzie się w końcu spotkać na jakimś mniej oficjalnym spotkanku :)

Pozdr.
Pushkin
Życie jest piękne, gdy żyć się umie, a człowiek swoje moto rozumie.
GS550M KATANA, GSX1200 INAZUMA-wspaniałe wspomnienia->GSX750S KATANA SREBRNA STRZAŁA po grobową deskę & GSX1400 K4 HELLBOY
Kom. 506 171 241
GrudiLee

Post autor: GrudiLee »

Współczuję bracia, a pogoda taka piękna....
Blacko

Post autor: Blacko »

Ach, ja też cierpiałem ponad miesiąc bez rumaka :( Życzę szybkiego i pomyślnego leczenia!
kuchar
The Real One
The Real One
Posty: 640
Rejestracja: śr, 15 lut 2006, 20:33
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kuchar »

no Legion ale mam nadzieje ze wyleczysz bo wiesz ze ja juz niebawem bede mial swojego :)
pierwsza SUZI :) czerwona GS 500 E
a obecnie srebrna SV 650 S :D
WinCenT

Post autor: WinCenT »

ja w piatek 20,07 pojechalem do rodzinki 360km w jedna strone i wrocilem dzis, ale samochodem z rodzinka. Tak padało ze nie było zadnej szansy aby wrócic motÓrem. Dlatego teraz go nie mam i planuje kiedy bede mial wony dzien + pogoda, zeby go sprowadzic do garazu :|
Abe

Post autor: Abe »

a ja sie przyłącze bo mi kon tez zaczyna sie psuć... a najgorsza ze nie mam pojecia co jest,,, :cry2:
dayanek

Re: kon kuleje :(

Post autor: dayanek »

legion pisze:a raczej zdycha :cry2: wczoraj polecial olej z silnika i to chyba w dwie strony tzn na zew. ( tym sie nie martwie bo to uszczelka pewnie jakas ) i do srodka ( to juz gorzej bo silnik dymi i smierdzi jak dwusow ) co prawda oddalem go juz do weterynarza tyleckiego ale nie ma szans by do poniedzialku po poludnia byl zrobiony :( wiec zycze wam milej zabawy i wspomnijcie czasem ze wasz krol cierpi :(
I co - już wiadomo, co się stało ? Naprawili i przede wszystkim, czy bezkosztowo, czy kiszka ?
pozdrav
--
dayanek
legion

Post autor: legion »

no i kicha :( padl jeden garnek . ja wiem , inny my sie cieszyl ze trzy sa dobre ...ja niestety jestem pogrozony w rozpaczy - koszt od 1,5 do 2,5 tys. wiec sie zastanawiamczy nie darowac sobie tego sezonu juz i na nastepny rok kupic hayke :) ( jedyne pocieszenie w tym wszystkim ) sam nie wiem .... moze kupie nowy silnik ?? jeszcze nie podjelem decyzji....czads pokaze , w tyg. odbiore kunia od weterynarza i zobaczymy
dayanek

Re: kon kuleje :(

Post autor: dayanek »

O curde,
no to rzeczywiście kiszka. :( Ale znaczy się, jak nie będziesz remontował, to juz zero śmigania w tym roku ?
Nie wieeerzę.
No w każdym razie redukcji kosztów i powodzenia w walce.
--
dayanek
legion

Re: kon kuleje :(

Post autor: legion »

no i spoko :) koszty okazaly sie mniejsze i naprawa nie tak straszna he he juz niedlugo kunik ozdrowieje i na jazde larum zagram !! czekajcie wiesci - kuchara godnie czas nam przywitac bedzie !! coby nie mysleli ze zachodnie ziemie juz odpuscily :twisted:
legion

Re: kon kuleje :(

Post autor: legion »

no i lipa po calosci :cry: okazalo sie ze moja suzuka potrzebuje powaznego przeszczepu....calego silnika( remont nieoplacalny) wiec pilnie takowego poszukuje - wiecie sezon w pelni a jak tak dalej pojdzie to i na zakonczenie nie bede mial czym jechac :? jak na razie moje spotkania z wami tylko katamaranem ( ale bede -a nie jak co niektorzy co to jezdza sami w koszulce Bractwa o polnocy he he )
legion

Re: kon kuleje :(

Post autor: legion »

i juz nie kuleje :) tylko czemu to coorwa tak dlugo trwalo i do tego tyle kosztowalo ?? :evil: zapraszam na przejazdzki wspolne -pisac dzwonic, jak kto chce :D
kuchar
The Real One
The Real One
Posty: 640
Rejestracja: śr, 15 lut 2006, 20:33
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: kon kuleje :(

Post autor: kuchar »

a ja juz coraz blizej remontu mojego konika :)
pierwsza SUZI :) czerwona GS 500 E
a obecnie srebrna SV 650 S :D
ODPOWIEDZ